K.S.Kotwica Korczyna - strona nieoficjalna

Jakub jak zaczęła się twoja przygoda z piłką nożna?

Od dzieciństwa czułem zapal do gry w piłkę nożną. Na początku ograniczało się to do wolnych gierek z kolegami w przydomowych ogródkach aż w IV klasie szkoły podstawowej koledzy z klasy zachęcili mnie do udziału w treningu orlików i od tamtej pory bronie już nieprzerwanie 8 lat w barwach Kotwicy.

Kto był twoim pierwszym trenerem i z jakimi miałeś okazję do tej pory trenować?

Moim pierwszym trenerem był pan Janusz Lenik. Miałem przyjemność także współpracować  z panami: Tomaszem Paradyszem, Pawłem Gazdą i Robertem Gorzynikiem.

Któremu trenerowi najwięcej zawdzięczasz?

Myślę, że najwięcej zawdzięczam dwóm trenerom. Pierwszym jest trener Paweł Gazda, który prowadził mnie przez 3 lata kariery juniorskiej podczas, której najbardziej rozwinąłem swoje umiejętności bramkarskie. Drugim jest natomiast trener Robert Gorzynik, który wprowadził mnie do drużyny seniorów w, której gram obecnie.

Twoje sportowe marzenie to?

Chciałbym zagrać na stadionie Narodowym, a z takich bardziej przyziemnych to myślę, ze zwycięstwo w lidze okręgowej z Kotwicą w obecnym sezonie byłoby dużym osiągnięciem.

Najlepszy piłkarz według Ciebie to?

Zinedine Zidane

Najlepszy klub?

Real Madryt

Gdyby nie piłka nożna to?

Może hokej na lodzie.

Przed nami runda wiosenna. Jak się przygotowujesz i jakie plany?

Trenujemy obecnie 4 razy w tygodniu, głównie pracujemy siłowo aczkolwiek w przyszłym tygodniu mamy rozegrać pierwszy sparing z IV ligowym Cosmosem Nowotaniec. Planem minimum jest oczywiście utrzymanie (śmiech)

A plan maksimum?

Myślę, ze im wyższe miejsce na koniec sezonu tym kibice oraz zarząd będą bardziej zadowoleni.

Dziękuję za rozmowę.

Dziękuje również. Chciałbym pozdrowić serdecznie Maćka Abratowskiego i Grzesia Puka oraz serdecznie zapraszam wszystkich sympatyków Kotwicy na pierwszy mecz z OKS Markiewicza.

• Komentarzy [9]
• czytano: [953]
• DO