Przełęcz Dukla - Kotwica Korczyna 1:0 (0:0)
1:0 Walczak 90+2'
Kotwica: Jakub Leszkiewicz - Tomasz Janusz, Konrad Gonet, Łukasz Gonet, Paweł Urbanek - Marcin Balawajder, Łukasz Zych, Konrad Urbanek, Dawid Zych - Konrad Słowik (80 Maciej Abratowski), Grzegorz Puk (52 Robert Rachwał)
Widzów: 100 w tym 30 z Korczyny Żółte kartki: Rachwał, K. Urbanek
Zapis relacji live ze strony Korczyna24.pl
W Dukli wietrznie, ale słonecznie
W szeregach Kotwicy brakuje dzisiaj: Korony, Rogalskiego, Kolasińskiego
Widzów ok. 100, w tym 30 z Korczyny
Humory dopisują, zaczynamy za 2 minuty
ZACZYNAMY
6 - baaaaaardzo groźny strzał Ł. Zycha z rzutu wolnego, świetnie broni Fornal!
Gra toczy się głównie w środku pola, kilka razy długimi podaniami naszych ofensywnych graczy próbował uruchomić Bzyku
Piłkarze obu drużyn walczą ostro, ale na razie bez kartek
Kontra miejscowych, na szczęście piłka w rękach Leszkiewicza
Kolejny rzut wolny dla gości, w dogodnym miejscu dla Zycha, tym razem wysoko nad bramką
Po ziemi strzelał Kowalski, obok bramki Kotwicy
Pół godziny gry za nami, piłkarskie szachy
Przerwa, bo........... nie ma więcej piłek :)
Ponownie szczęścia próbował Ł. Zych, znów nad bramką
Leży Marcin Balawajder, po zderzeniu głową z zawodnikiem Przełęczy
CZERWONA KARTKA DLA KOWALSKIEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Należała mu się, jak nikomu innemu, wcześniej przeklinał do sędziego, tym razem naruszył jego nietykalność, zjazd do "bazy"
PRZERWA
Miejscowi już na boisku, czekamy na naszych
ZACZYNAMY
Za Frączka wszedł Walczak
No i mamy pierwszą sytuację Walczaka, trzeba na niego uważać
Piękna parada Leszkiewicza, po strzale z wolnego
52 - Rachwał zmienia Puka
Efektowna akcja Balawajder - D. Zych - Rachwał, zakończona strzałem tego ostatniego nad poprzeczką
Żółtko dla Rachwała
Rachwał do Słowika, ten z ostrego kąta uderza przy słupku, broni Fornal
Słowik ładnie dograł do Balawajdra, a ten kąśliwie w poprzeczkę, jak niewiele brakowało!
Paradoksalnie Przełęcz gra dużo lepiej w 10 niż w 11, kolejna groźna akcja gospodarzy
79 - setka Dawida Zycha, rewelacyjnie broni Fornal, "notabene" mocno walczy dzisiaj nasz "Hansi"
80 - Za Słowika wejdzie Abratowski
83 - było blisko samobója, ukraiński zawodnik o mało co nie pokonał Fornala
Sędzia doliczył dwie minuty.
92 - NIESŁYCHANE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 0:1........... Zawodnik Przełęczy przebiegł kilkadziesiąt metrów, mijając swobodnie naszych zawodników i zapewnił zwycięstwo swojej drużynie............... Pierwsza porażka Kotwicy stała się faktem.
KONIEC 1:0. Druga połowa dużo ciekawsza. Dukla wytrzymała 45 minut w dziesiątkę, a bohaterami spotkania - Mateusz Fornal i strzelec gola.
gola strzelił Krystian Walczak po wcześniejszej akcji Gracjana Poręby który przebiegł z piłką 40 metrów mijając po drodze trzech rywali
że przy tej straconej bramce nasi piłkarze zachowali się jak ruchome tyczki
bardziej chyba "nieruchome".....żeby chłopa nawet (może brzydko napisze) nie faulować taktycznie ryzykując nawet kartonik!!!!!!! i cały 90 minutowy wysiłek na marne
Niektórym piłkarzom przeszkadza mecz w niedzielę, po sobotnim melanżu imprezowo-alkoholowym w niedziele nie istnieją na boisku ale to w końcu tylko amatorska liga :)
bardzo slaby mecz kotwy .. srodek pomocy dramat tak samo nasi napastnicy chodzacy po boisku...
bo niektórzy jak już wcześniej było napisane nie szanują nie tylko kolegów z drużyny ale wszystkich którzy przyczyniają się do warunków i całej tej otoczki jaka jest w klubie.....mówiąc wprost zawsze będą mieli wyjebane!!!!!!
pierwsza porażka i od razu że zawodnicy źli... zabrakło paru z podstawowego składu Kolasa, Kolomba i Rogala a do tego ciężki teren w Dukli i dobra drużyna... ale to prawda ze w Korczynie niczego teraz nie brakuje aby wygrywać nawet w Dukli mecze
Pierwsza porazka i odrazu komentarze sie pojawiaja za cwani jestescie na LIGE
Ludzie, bez nerwacji, przeciez to jeden przegrany mecz, świat się nie zawalił. Owszem, szkoda, zwłaszcza że okolicznosci były sprzyjające, ale taka nauczka wyjdzie chlopakom na dobre. Co do braków, to dla tego zespolu to raczej nie nowosc, nie ma co patrzec na to, kogo brakuje, bo na dobrą sprawę zawsze kogoś brakuje. To przykre, ale nie zaskakujące.
nie tylko chodzi o braki kadrowe bo one się zdarzają ...nie chodzi o to że przegrany mecz choć jak w tytule jest napisane "frajersko" bo wszystkiego się wygrać nie da.....tylko o to że niektórzy notorycznie zwyczajnie nie są "przygotowani" do meczu... a tego to już szkoda!!!!
W najbliższym meczu znowu będą braki kadrowe. Zabraknie min. Kolomba i Konego Goneta ale szkoła i praca ważniejsza. Będzie dobrze Kotwa jak wszyscy będą przygotowani do meczu na 100%!
a co wy myśleliście że wszystkie mecze wygramy ??
to nie Monachium ani Bruk Bet Nieciecza:D
Wszyscy mysla że jak wygrało sie pare meczy to mamy wszystko wygrać to mylicie się tak wygląda piłka nożna ale jak ktoś nigdy nie grał to niech się nie wypowiada na temat chłopaków z korczyny.To jest jedyny zespół który ma zawodników w 98 % z Korczyny i na dzień dzisiejszy ma 3 plac i będzie walczył napewno aby tego nie stracić.Bardzo proszę o wyrozumiałość dla chłopaków bo robią co mogą.
Pozdrawaiam.
OBCY
balawajder i zych nie sa z korczyny
Akurat Zych jest z Korczyny :) Balawajder, Puk i Kolasiński są z poza Korczyny ale Kolasińskiego żona pochodzi z Korczyny.
Balawajder i Puk z Gminy Korczyna :D Zych mieszka 400 metrów od stadionu :)
a Kolas dzień w dzień przejezdza przez Korczyne dwukrotnie a niektórzy rodowici są na wyjeździe:)
może chodzi o Marcina Zycha? bo on z Kosmosu :)
a Kolombo odkrywa Ameryke, Łysy nigdy nie był łysy a Stary jest młody
dlaczego na m.zycha mówicie - kosmos? czy chodzi o jego wygląd ?czy jak
a Młody jest młody? Tosia to dziewczyna? cielak mnieszka w stajence? Słowik ma gniazdo na drzewie? Rogal jest z piekarni? Hansi pochodzi z afryki?